Drapakowe pytania i odpowiedzi to pokłosie lajwa o renowacji drapaka, dyskusji pod jednym ze zdjęć i dwóch tematycznych (zapisanych!) stories na Instagramie. W pierwotnej formie wyglądało to tak, że zostawiłam w stories boxa na pytania, na które odpowiedzi opublikowałam również na stories. I właśnie wtedy oświeciło mnie, że szkoda, żeby taki kawał wiedzy został tylko IG.
Mam nadzieję, że poniżej rozwieję kilka wątpliwości, a niektórzy z Was nabiorą nadziei.
A jeśli macie jakieś drapakowe historie, piszcie koniecznie w sekcji komentarzy!
Czy kot powinien gubić pazurki? Nasze zostawiają je wszędzie.
Kocie pazury rosną, tak jak i ludzkie. Kot gubi swoje przeciętnie co 2-3 miesiące. To, co znajdujesz, to starsza, zewnętrza powłoka kociego paznokcia. Gdy pazur rośnie, po pewnym czasie część zostaje pozbawiona dostępu dopływu krwi i właśnie poprzez drapanie zostaje usunięta.
Mój Mir… nie lubi drapaków. To prosty kot. On kocha kartony.
Za słowem drapak kryje się mnóstwo rozwiązań i możliwości. Jeśli kot lubi kartony, ale nie kartonowe drapaki, można rozważyć opcję pośrednią: drapaki z kartonu, ale raczej takie „3D”, jak np. w ofercie Kapak Store albo Drapacze albo Kotpak.
Czy lepiej mieć 1 drzewko i kilka małych czy np. dwa duże drzewka?
Jak już opowiadałam w stories (zapisane „Drapaki”), kot drapie między innymi po to, aby komunikować się z otoczeniem. Jest to jego silna, pierwotna potrzeba. Jeśli terenem kota jest mieszkanie, będzie on dążył do pozostawienia swoich śladów nie tylko w jednym miejscu. W tym miejscu warto zastanowić się, ile mamy pomieszczeń i jak kot z nich korzysta. Tu masz odpowiedź w kwestii liczby drapaków.
Jeśli chodzi o wielkość – każdy drapak powinien być dopasowany do spełnienia kocich potrzeb. Kitku powinien móc stanąć przy nim na 2 łapach i się swobodnie rozciągnąć (jeśli mówimy o drapaku pionowym). Ale: nie musi to być konstrukcja na pół pokoju. Jeśli kot korzysta z drapaków pionowych, wystarczy SŁUP na stabilnej podstawie, okręcony sizalem lub czymś atrakcyjnym dla kota. Mieszko poleca również przymocowanie od sufitu do podłogi marynarskiej liny.
Dlaczego koty wolą pufy kiedy mają aż 4 drapaki?
Musisz zapytać kota. Hah, oczywiście żartuję. Powodów takiej sytuacji może być wiele:
- drapaki w niewłaściwych, nieatrakcyjnych dla kota miejscach,
- nieatrakcyjne drapaki – na przykład niewygodne, bo kot nie może się rozciągnąć, przeszkadza mu w tym budka, półeczka…
- drapak jest niestabilny,
- koty przyzwyczaiły się drapać materiał pufy i to właśnie ten obiekt uznają za atrakcyjny – o ukierunkowywaniu drapania w kolejnej stories.
Jak zachęcić kota do drapania nowego drapaka zamiast starej kanapy?
Jak ukierunkowywać drapanie?
Nasza praca przy drapaku nie kończy się w momencie kupna, ewentualnie złożenia go. Drapanie to normalna kocia sprawa. Ale mając kota chcemy, aby drapał wyznaczone do tego powierzchnie.
- Przede wszystkim, należy zorientować się, gdzie kot oznacza drapaniem swój teren. I posiłkować się tą wiedzą podczas ustawiania drapaków w naszym mieszkaniu. Kot zostawia ślady w korytarzach komunikacyjnych – czyli tam, gdzie każdy może dostrzec jego drapanko oraz w pobliżu swoich miejsc snu i odpoczynku. Nie chowa się za szafką w kuchni i nie drapie mebli od tyłu. Czyli jeśli np. kot drapie kanapę, drapak można postawić obok kanapy. Ale to nie koniec.
- Jeśli wymagamy od kota, aby drapał to, co my chcemy, ale w zakresie preferencji kota, należy mu pomóc zrozumieć, o które powierzchnie nam chodzi.
- Kiedy kot użyje drapaka, nagródź go smakołykiem. Rób tak za każdym razem, gdy zobaczysz, że wykonuje tę czynność.
- Gdy kot drapie tam, gdzie nie chcemy, należy przenieść jego uwagę na drapak. Nie można krzyczeć na kota.
- Dla uatrakcyjnienia drapaka można popsikać go kocimiętką lub natrzeć poduszką z walerianą (taką kocią zabawką). Kocie zioła nie muszą zachęcić dokładnie do drapania, ale kot np. ocierając się pyszczkiem zostawi na drapaku swój ślad. I jest szansa, że wróci oznaczyć swój teren (drapaniem).
- Możesz też bawić się z kotem wędką i zachęcać, aby wskakiwał na drapak. To też szansa, aby kot zostawił na nim swój ślad i wrócił. Podobnie jest z wskaźnikiem laserowym.
Mój drapie dywan, a ostatnio robi to dla uwagi. Nie wiem, co dalej?
Musisz zastanowić się, co Twój kot chce przez to osiągnąć – czy jest to zaproszenie do zabawy? Jakiś rytuał? Co robisz, gdy kot już ma Twoją uwagę?
Rytuały to w kocim życiu sposoby zachowania, które straciły swoje pierwotne znaczenie na rzecz formy komunikacji. Dzięki temu kot czuje się m.in. bezpiecznie, wie, co nastąpi. Jeśli jakieś kocie zachowanie miało przyjemne dla niego konsekwencje, może się nasilać.
Rytuały można zmieniać lub wygaszać. Wygaszanie polega na całkowitym ignorowaniu kota: niespoglądaniu, niezagadywaniu, niedotykaniu go. Nawet nieświadomie. Bo nawet jeśli zareagujesz 1 raz na 100, to kot skojarzy sobie swoje niepożądane zachowanie z nagrodą z Twojej strony.
***
Za pomocą znakowania pazurami koty uporządkowują swoją życiową przestrzeń. Jest to naturalne, koty nie drapią ze złośliwości.
Nauka nowych zachowań to proces często żmudny i wymagający dużo cierpliwości. Nie wkurwiaj się, jak kot drapie gdzie indziej, niż mu zalecasz, bo możesz go zniechęcić i do nauki, i do drapaka.
W końcu się nauczy. Ale musisz mu w tym pomóc.